Opodatkowanie nadzwyczajnych zysków spółek Skarbu Państwa oraz przedsiębiorstw prywatnych to projekt, który w minioną sobotę zapowiedział minister aktywów państwowych Jacek Sasin. Środki z nowego podatku mają zrekompensować producentom oraz dostawcom energii elektrycznej skutki zamrożenia cen w 2023 r. Kogo dotknie podatek od nadzwyczajnych zysków? Co na ten temat mówi się w sieci? Sprawdziliśmy.
Podatek od nadzwyczajnych zysków – co to jest i kto zapłaci?
W minioną sobotę (24 września) wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin zapowiedział nowy projekt dotyczący opodatkowania nadzwyczajnych zysków spółek Skarbu Państwa oraz przedsiębiorstw prywatnych. Środki z tytułu podatku od nadzwyczajnych zysków mają pokryć koszt zamrożenia cen energii w 2023 roku. Mówiąc prościej – załagodzić skutki wzrostu ich cen. Część pieniędzy z podatku od nadmiarowych zysków ma być przeznaczona na dopłaty do rachunków za prąd. Szacowany wpływ z tego tytułu do budżetu państwa ma wynieść 13,5 mld zł.
Na tę chwilę nikt nie zna jeszcze szczegółów, jednak nieoficjalne źródła podają, że podatek Sasina ma być ściągany od każdej dużej firmy w Polsce, również prywatnej. Stawka podatku, która ma wynosić 50 proc., objęłaby więc nie tylko spółki Skarbu Państwa, spółki energetyczne oraz banki, ale wszystkie firmy zatrudniające powyżej 250 osób i mające roczny obrót na poziomie wyższym niż 50 mln euro.
Inne źródła informują, że podatek od nadzwyczajnych zysków miałby objąć tylko te duże przedsiębiorstwa, które zwiększają zyski poprzez nadmiarowe podniesienie marż. Nie miałby obejmować zaś tych, które przy relatywnie stałych marżach zwiększają dochody dzięki np. większemu obrotowi.
Podatek od nadmiarowych zysków. Kto płaci? Jest apel do rządu
Nowa propozycja ministra aktywów państwowych nie spotkała się z pozytywnym odzewem ze strony biznesu. „To kara dla polskich firm za niekompetencję władz” – powiedział szef klubu KO w Sejmie Borys Budka.
Bardzo szybko pojawił się apel do rządu o wycofanie się z dalszych prac nad projektem. Powód? Pogłębienie panującego kryzysu oraz znaczący spadek konkurencyjności i rozwoju polskiej gospodarki. Przedsiębiorcy i bankowcy twierdzą, że podatek od nadzwyczajnych zysków to zły pomysł, który pogrąży gospodarkę i spowoduje masowy odpływ firm i kapitału z Polski. Ograniczy też zdolność sektora bankowego do finansowania przedsiębiorstw.
Podatek od nadzwyczajnych zysków – kiedy wejdzie w życie?
Na razie nie podano daty wprowadzenia w życie podatku od nadmiarowych zysków. W tej chwili rząd obraduje nad zakresem, podstawą, stawką i sposobem realizacji podatku od zysków nadzwyczajnych. Podczas wystąpienia, które miało miejsce 24 września, Jacek Sasin zapowiedział, że konkretne przepisy powinny być gotowe w ciągu dwóch tygodni. Na razie Rządowe Centrum Legislacji nie udostępniło jeszcze projektu aktu prawnego, który wskazywałby więcej szczegółów na temat nowego podatku.
W tej sprawie nic nie zostało jeszcze przesądzone. Jak się okazuje, Ministerstwo Aktywów Państwowych, widząc niezbyt przychylne reakcje ze strony rządu, zmieniło retorykę. Stwierdziło bowiem, że jeśli zniesienie obliga giełdowego zadziała, to wprowadzenie daniny może nie być konieczne. Likwidacja obowiązku sprzedaży wytworzonej energii elektrycznej poprzez rynek giełdowy (obligo giełdowe) ma bowiem przyczynić się do obniżenia cen energii.
Podatek Sasina. 50% wywołało dyskusje w sieci
Czy podatek od nadzwyczajnych zysków wywołał wiele dyskusji w sieci? W badanym okresie na ten temat pojawiło się niemal 14 tys. wzmianek. Podatek Sasina zyskał 4 mln łącznego zasięgu oraz miał 700 publikacji redakcyjnych. Wszystkich interakcji, jakie pojawiły się w Internecie wokół w/w tematu, było 44 196.
Portale internetowe zdecydowanie przejęły prowadzenie, jeśli chodzi o liczbę wzmianek o nowym podatku (8 tys.). Za nimi uplasował się Facebook (niemal 4 tys. wzmianek), Twitter (prawie 1,5 tys. wzmianek) oraz YouTube (mniej niż 500 wzmianek). Na forach oraz blogach o tym temacie wzmiankowano bardzo mało.
W przypadku interakcji zdecydowanie przodował Facebook. Zebrał ich bowiem około 27 tys. Portale internetowe, Twitter oraz YouTube były miejscami, które zebrały o wiele mniej interakcji. Na forach i blogach znalazła się znikoma ich ilość. Najwięcej polubień i udostępnień temat miał na Facebooku (ponad 20 tys. polubień i niemal 3 tys. udostępnień). To również na Facebooku było najwięcej komentarzy (ponad 4 tys.).
Podatek od nadzwyczajnych zysków – wzmianki oraz interakcje
Między 20 a 30 września 2022 roku temat, jakim jest podatek od nadzwyczajnych zysków, dość mocno zaznaczył swoją obecność w sieci. Pierwsze interakcje zaczęły pojawiać się 23 września (2 tys. interakcji). Wtedy na jaw wyszły doniesienia odnoszące się do projektu, który przewiduje wprowadzenie ceny maksymalnej prądu i podatku od nadzwyczajnych zysków.
Liczba interakcji wzrosła jeszcze bardziej 25 września (ponad 4 tys.). Wtedy to Jarosław Kaczyński zapowiedział, że „prawdopodobnie zostanie wprowadzone opodatkowanie nadzwyczajnych zysków dużych firm”. Interakcje miały swoją kulminację 26 września. Tego dnia w mediach pojawiła się informacja, że podatek Sasina ma objąć nie tylko spółki Skarbu Państwa. Dotyczyć ma też wszystkich dużych firm zatrudniających powyżej 250 osób oraz osiągających roczny obrót netto przekraczający 50 mln euro.
Liczba wzmianek wokół tematu, jakim jest podatek od nadmiarowych zysków, była największa 26 września. Osiągnęła wtedy ponad 4,5 tys. Po tym dniu zaczęła gwałtownie spadać.
Podatek od nadmiarowych zysków – miejsca dyskusji
Najaktywniejszymi miejscami dyskusji na temat, jakim jest podatek od nadzwyczajnych zysków, były Facebook oraz Twitter. Na pierwszym miejscu listy znalazła się facebookowa strona SokzBuraka, która w badanym okresie zebrała niemal 4 tys. interakcji. Miejsce 2. zajęło twitterowe konto Roberta Gwiazdowskiego (ponad 2 tys. interakcji). Na miejscu nr 3 uplasował się Jacek – na Twitterze tego użytkownika pojawiło się 1 875 interakcji.
Dość aktywnie było również na facebookowych stronach Rzeczpospolitej (ponad 1 tys. interakcji), Agrounii (825 interakcji) oraz Business Insider Polska (741 interakcji).
Podatek od nadzwyczajnych zysków – analiza kontekstów dyskusji w sieci
Na temat podatku Sasina dyskutowano w sieci w obrębie kilku kwestii. Dotyczyło to m.in. stwierdzeń: „nadzwyczajny zysk”, „nowy podatek”, „duża firma”, „cena prądu”, „cena rynkowa”, „koszt rozwiązania”, „nadmiarowy zysk” czy „miska ryżu”.
Słowa „nadzwyczajny zysk”, „nowy podatek” i „nadmiarowy zysk” mogą oznaczać, że internauci chcieli dowiedzieć się jak najwięcej o założeniach nowego projektu ogłoszonego przez Jacka Sasina. „Duża firma” to zapewne chęć znalezienia odpowiedzi na pytanie „kto zapłaci nowy podatek?”.
„Cena prądu”, „cena rynkowa” oraz „koszt rozwiązania” mogą oznaczać próby dociekania, jakie opłaty za energię czekają Polaków. Oznacza to również chęć poznania kosztów pomysłu oraz konsekwencji wprowadzenia go w życie.
Stwierdzenie „miska ryżu” również dość często przewijało się podczas internetowych rozmów. To odniesienie do słynnych słów Mateusza Morawieckiego, które rzekomo miały paść podczas rozmowy zarejestrowanej w restauracji Sowa i Przyjaciele. To właśnie na „taśmach prawdy”, czyli nagraniach, które wyciekły do przestrzeni publicznej, premier miał mówić o obniżaniu oczekiwań społecznych. „Trzeba słuchać ludu, obiecać im, czego oczekują, a potem wygaszać ich oczekiwania. Mają zap***ać za miskę ryżu” – tak miały brzmieć słowa wypowiedziane przez Morawieckiego. Według internautów, w kontekście tematu podatku od nadzwyczajnych zysków, również sprawdziły się świetnie, dając obraz całej sytuacji.
Nastroje wokół tematu nowego podatku
W badanym okresie wokół tematu, jakim jest podatek Sasina, wśród internautów dominowały głównie nastroje negatywne. Swoją kulminację osiągnęły 26 września. Wtedy media wypuściły informację dotyczącą tego, że nowy podatek ma objąć swoim zasięgiem nie tylko spółki Skarbu Państwa, ale też wszystkie firmy, które zatrudniają ponad 250 osób i których roczny obrót netto przekracza 50 mln euro. Przez cały badany okres nastroje pozytywne oscylowały na bardzo niskim poziomie i nie ulegały większym wahaniom.