Telegram – nowa forma dotarcia miast do społeczności ukraińskiej

Instytut Badań Internetu i Mediów Społecznościowych

Telegram to darmowy komunikator internetowy, z którego korzysta ponad 500 mln aktywnych użytkowników miesięcznie. Jest to jedna z 10 najczęściej pobieranych aplikacji na świecie, a służy do przesyłania wiadomości, zdjęć, filmów i plików dowolnego typu. Nie ma żadnych powiązań z innymi platformami społecznościowymi i właśnie m.in. to sprawia, że dla wielu osób jest ona bardzo atrakcyjna. Założeniem Telegrama jest połączenie w sobie bezpieczeństwa, niezawodności oraz szybkości działania w każdej sieci.

Telegram – co to takiego i do czego służy?

Telegram został uruchomiony 14 sierpnia 2013 roku, a jego twórcą jest Pawieł Durov, rosyjski przedsiębiorca, programista oraz miliarder, odpowiedzialny również za sukces serwisu społecznościowego VKontakte. Dzięki temu bardzo popularnemu w krajach rosyjskojęzycznych i do złudzenia przypominającemu Facebooka serwisowi, Durov stał się znany również rosyjskim władzom.

Poprzez VKontakte opozycyjne grupy wzywały do demonstracji, co nie podobało się Kremlowi, dlatego nakazał Durovowi je pozamykać. Kiedy ten się sprzeciwił, trzy dni później pod jego drzwiami stanęły uzbrojone oddziały sił specjalnych policji. To właśnie wtedy Durov zdał sobie sprawę, że potrzeba mu bezpiecznego kanału do komunikowania się z bratem. W tan właśnie sposób, w roku 2013, narodził się Telegram.

Komunikator jest utrzymywany przez Pavla Durova i jego brata Nikolai. Pavel zapewnia wsparcie finansowe i ideologiczne aplikacji, zaś wkład Nikolai jest technologiczny. Zespół programistów Telegrama ma swoją siedzibę w Dubaju (choć uważa się, że jest to adres fikcyjny), zaś biura firmy są rozproszone po całym świecie. Taki zabieg ma na celu utrudnienie władzom mniej lub bardziej legalne podsłuchiwanie rozmów.

Telegram w Polsce i na świecie

Telegram jest dostępny łącznie w 155 krajach w Sklepie Play i 52 krajach za pośrednictwem App Store. Aplikacja nie potrzebowała głośnych reklam, aby stać się jedną z najbardziej popularnych na całym świecie. Komunikator, który pojawił się w sierpniu 2013 roku, już w październiku tego samego roku miał 100 tys. dziennych użytkowników.

Liczba ta rosła w zastraszającym tempie, aby w grudniu 2014 roku osiągnąć 50 mln aktywnych użytkowników i ponad miliard wiadomości każdego dnia. W styczniu 2021 roku z Telegrama korzystało już 500 mln użytkowników na całym świecie.

Telegram jest najpopularniejszym komunikatorem używanym m.in. w Rosji, Brazylii i Malezji. Znajdował się również na drugim miejscu w Holandii, a na trzecim w Indiach w lutym 2021 r. W ostatnim czasie obserwuje się też zwiększoną popularność tej aplikacji w krajach Bliskiego Wschodu oraz wschodniej części Afryki.

15 kwietnia 2020 roku Telegram w wersji mobilnej doczekał się polskiej wersji językowej.

Jak działa Telegram – podstawowe zasady

Za pomocą Telegrama można wysyłać wiadomości, zdjęcia, filmy i pliki dowolnego typu, a także tworzyć grupy do 200 tys. osób lub kanały do nadawania wiadomości do nieograniczonej liczby odbiorców. Kanały te mogą być publiczne ze stałym adresem URL i mogą mieć nieograniczoną liczbę członków.

Komunikator obsługuje szyfrowane metodą End-to-End połączenia głosowe i wideo, a także czaty głosowe w grupach do 200 tys. uczestników. Można używać go na wszystkich urządzeniach jednocześnie – wiadomości są płynnie synchronizowane na dowolnej liczbie telefonów, tabletów lub komputerów.

Ta bezpłatna aplikacja, którą można uruchomić zarówno na telefonie (systemy iOS, Android) oraz komputerach (Windows i MacOS), swoim wyglądem praktycznie nie różni się od innych komunikatorów. Są w niej zawarte kontakty, obszar, w którym znajduje się aktualna konwersacja, istnieje możliwość wysyłania plików, nagrywania wiadomości głosowych, udostępniania swojej lokalizacji, jak również dodawania emoji, gifów i naklejek. Telegram pozwala również personalizować okienka czatu (m.in. przełączyć na tryb nocny, zmienić motyw kolorystyczny, wybrać rozmiar tekstu wiadomości itp.).

Telegram posiada też opcję „Ludzie w pobliżu”, która pozwala na znalezienie nowych przyjaciół czy dołączać do różnych grup, a także tworzyć własne. Co więcej, aplikacja udostępnia nieograniczone miejsce na pliki przesyłane do chmury oraz umożliwia automatyczną synchronizację na wszystkich platformach.

Najbardziej cenioną wśród użytkowników cechą Telegrama jest jednak szyfrowanie typu End-to-End. Zabezpieczenie to sprawia, że wiadomość wysyłana z danego urządzenia jest na nim szyfrowana, a odszyfrowywana dopiero w momencie, gdy dotrze do swojego celu, czyli do aplikacji drugiego sprzętu. Oznacza to, że po drodze nikt nie będzie w stanie jej przejąć i odczytać. Działa to jednak tylko w przypadku wysyłania wiadomości prywatnych do pojedynczych użytkowników. W czatach grupowych szyfrowanie nie jest oferowane przez Telegram. Poufna rozmowa w większym gronie nie istnieje.

Warto nadmienić, że użytkownicy tego komunikatora posiadają pełną kontrolę nad tym, jaki ślad zostawiają w Internecie. Mogą bowiem w każdym momencie usunąć dowolne wiadomości z rozmowy oraz usunąć historię czatu z określonego dnia lub okresu. Działa to jednak wyłącznie w czatach 1:1.

Należy jednak pamiętać, że Telegram jest platformą, która praktycznie nie jest w żaden sposób moderowana pod kątem treści zamieszczanych przez użytkowników (w przeciwieństwie do innych mediów społecznościowych). Kanały tworzone na tym popularnym komunikatorze, które umożliwiają komunikację grupową, mogą być miejscem powielania dezinformacji, wzywania do stosowania przemocy czy propagowania aktów terroryzmu. Wprawdzie Pawieł Durov obiecał zająć się problemem moderacji na Telegramie, jednak obecnie w praktyce ona nie istnieje.

Dlaczego warto – dotarcie do nowych użytkowników

Telegram ma swoje bardzo mocne strony, co, szczególnie w ostatnim czasie, udowodniło kilka sytuacji, głównie związanych z toczącą się na Ukrainie wojną.

Tzw. „efekt Telegrama” pojawił się np. dnia 15 marca 2022 roku, czyli w dniu wizyty premierów Polski, Słowenii i Czech oraz Jarosława Kaczyńskiego w Kijowie. Analiza przeprowadzona przez agencję Sotrender pokazała, że o tym wydarzeniu najszerzej rozmawiano właśnie przez rosyjski komunikator.

15 marca liczba wątków, które dotyczyły Mateusza Morawieckiego i Jarosława Kaczyńskiego znacznie przewyższyła te dotyczące Borisa Johnsona i Emmanuela Macrona (przywódców Wielkiej Brytanii i Francji), którzy również byli bardzo aktywni na arenie międzynarodowej w związku z rosyjską inwazją.

Dnia 15 marca użytkownicy Telegrama wyświetlili aż 5 mln postów o Morawieckim i Kaczyńskim! Warto zauważyć, że krótko przed wizytą, a także dwa dni po niej, tych dwóch polityków w ogóle nie pojawiało się na analizowanym kanale.

Dzień 12 marca 2022 roku był dniem, kiedy to na Telegramie królował Emmanuel Macron. Dotyczące go posty miały łącznie 10 mln odsłon. W tym dniu Macron rozmawiał zarówno z Władimirem Putinem, jak i z Wołodymyrem Zełeńskim.

Również popularna w sieci była odezwa Arnolda Schwarzeneggera do Rosjan. Znany wszystkim aktor i polityk zamieścił swoje 10-minutowe nagranie nie tylko na Facebooku, Twitterze, Instagramie oraz YouTubie, ale też na Telegramie. Był to jego pomysł na dotarcie do obywateli Rosji, którzy od pewnego czasu nie mają dostępu do innych kanałów.

Schwarzenegger zwracał się w nagraniu m.in. do Putina z apelem o zakończenie wojny. I chociaż  liczba wyświetleń filmu na Twitterze była 44 razy wyższa niż na Telegramie (osiągnęła prawie 35 mln), to jednak próba wykorzystania tego komunikatora w celu dotarcia do rosyjskiego społeczeństwa mogła być ważnym kamieniem milowym i inspiracją do dalszych tego typu działań.

Najważniejszą kwestią jest to, że Telegram od samego początku odgrywa kluczową rolę w konflikcie Rosja – Ukraina. Przede wszystkim jest nieocenionym źródłem rzetelnej informacji i niezwykle ważnych dla Ukraińców prawdziwych wiadomości, które podtrzymują ich na duchu.

Liczba pobrań tego komunikatora w Ukrainie od czasu inwazji do początku kwietnia wzrosła o ok. 70 proc. w porównaniu z rokiem ubiegłym (dane firmy analitycznej Sensor Tower). Mieszkańcy wykorzystują aplikację m.in. do organizacji działań dotyczącą bieżących codziennych spraw, czy do informowania świata o tym, co dzieje się w ich oblężonym kraju.

Telegram służy również do koordynowania działań pomocowych dla milionów uchodźców, którzy opuścili Ukrainę oraz do komunikacji ukraińskiej administracji z obywatelami. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełeński wykorzystuje zaś Telegram do przekazywania społeczeństwu wiadomości podtrzymujących ich morale i ducha walki. Jego kanał jest śledzony przez 1,4 mln osób.

Na Telegramie komunikuje się również mer stolicy Witalij Kliczko, doradca szefa ukraińskiego MSW Anton Heraszczenko, czy Enerhoatom – ukraiński koncern obejmujący wszystkie cztery elektrownie jądrowe na Ukrainie.

Ten rosyjski komunikator, tak bardzo w ostatnim czasie popularny wśród Ukrainek i Ukraińców, jest dla nich praktycznym, szybkim i dynamicznym źródłem komunikacji. Dzięki licznym kanałom utworzonym w Telegramie mieszkańcy ogarniętego wojną kraju mają dostęp do istotnych informacji. Są to m.in. kanały:

  • NEXTA Live – białoruski niezależny portal informacyjny, najpopularniejszy na Telegramie białoruski kanał. Systematycznie publikuje sprawdzone informacje dotyczące wojny w Ukrainie.
  • Verkhovna Rada of Ukraine – kanał prowadzony przez Radę Najwyższą Ukrainy (w języku ukraińskim i angielskim). Publikowane są tam oświadczenia prezydenta Zełeńskiego oraz władz Ukrainy. Przekazywane są także najważniejsze informacje i ostrzeżenia, które mogą uchronić mieszkańców Ukrainy przed niebezpieczeństwem.
  • Пошук зниклих – kanał, który pomaga w poszukiwaniach osób zaginionych. Ludzie chcący odnaleźć kogoś z bliskich powinni podać tam imię, nazwisko i wiek, a także termin i okoliczności, w których po raz ostatni mieli z daną osobą kontakt, a także zostawić telefon kontaktowy.
  • Ukraiński Telegraf – kanał prowadzony przez młodych dziennikarzy mieszkających w Polsce (Małankę, Ostapa, Zofię, Dmytra i Iren). Prezentuje przetłumaczone z języka ukraińskiego na polski informacje nt. wojny, które pojawiają się w ukraińskich kanałach telegramowych oraz mediach.

Jak widać, Telegram jest komunikatorem, za którym stoi mnóstwo zalet. Sytuacja w Ukrainie pokazała, jak wielki potencjał ma ta aplikacja i jak ogromną może być inspiracją. Dziś, kiedy do Polski w poszukiwaniu bezpiecznego schronienia przyjechało tak wielu ukraińskich uchodźców, warto bardziej poznać Telegram, by móc wyjść naszym gościom naprzeciw i zacząć łatwiej się z nimi komunikować.

Może to być nie tylko platforma służąca Ukraińcom do kontaktu ze swoimi biskimi, czy dowiadywania się na bieżąco o tym, jak rozwija się sytuacja w ich kraju, ale również ułatwiająca im codzienne życie w Polsce. Telegram może stać się całkiem nową formą dotarcia miast do społeczności ukraińskiej. Przewiduje się, że w najbliższych latach aplikacja może stać się jedną z najbardziej istotnych kanałów komunikacji i dyskusji. Warto wykorzystać jej potencjał!