Instytut Badań Internetu i Mediów Społecznościowych (IBIMS) w partnerstwie z Instytutem Badań Rynkowych i Społecznych (IBRIS) ma zaszczyt przedstawić badanie preferencji Polaków dot. źródeł informacji o Polsce i świecie.
Link do raportu PDF z grafikami na końcu artykułu.
Internet, potem długo nic
Nie jest zaskoczeniem, że aż dla 60,8% Polaków to Internet jest głównym źródłem informacji. Wg Eurostatu w 2019 roku 87% polskich gospodarstw domowych miało dostęp do internetu. Ze względu na łatwość dostępu, darmowość i przystępność treści, to właśnie portale internetowe stały się najważniejszym kanałem informacji. Z każdym dniem coraz ważniejsze stają się też media społecznościowe. W prezentowanym raporcie aż 38,8% badanych określiło je jako główne źródło wiadomości, wyprzedzając wszystkie kanały informacyjne, radio czy prasę.
Pozycję najważniejszego programu informacyjnego wciąż utrzymują Fakty TVN. Dla 42,2% respondentów są one najistotniejszym kanałem wiadomości, co daje im pozycję lidera wśród wszystkich telewizji. Tuż za plecami Faktów są Wydarzenia Polsatu, będące wyborem 39,8% badanych. Słaby wynik zanotował główny program informacyjny Telewizji Polskiej. Wiadomości są zasadniczym źródłem informacji tylko dla 34,4% Polaków, o prawie procent mniej niż TVN24, który niedostępny jest przecież w naziemniej telewizji cyfrowej.
Jeszcze gorzej radzi sobie TVP Info, będące wyborem zaledwie 27,1% respondentów. Nieco lepszy wynik odnotował Polsat News, z którego informacje o Polsce i świecie czerpie 29,3% badanych.
Zaskakująco mocną pozycję utrzymuje radio. Rozgłośnie są źródłem aktualności dla 31,2% Polaków. Nie jest to wynik wysoki, jednak wciąż daje stacjom radiowym solidną pozycję rynkową.
Koniec papieru
Zasadne jest już mówienie o zmierzchu prasy papierowej. 17,7% tygodników i 15,7% dzienników to wyraźny sygnał dla wydawców – jeżeli nie zbudowali dotychczas mechanizmów utrzymania redakcji w sieci, to coraz głośniej zaczyna bić alarm. Niestety w dobie społeczeństwa informacyjnego dobowe bądź tygodniowe opóźnienie podawania informacji względem internetu, telewizji czy radia to zdecydowanie za dużo.
Co do płci, badanie rozkłada się mniej więcej równo poza tym, że wiedzę z portali internetowych chętniej czerpią mężczyźni, zaś kobiety bardziej ufają mediom społecznościowym. Co interesujące, wśród osób które zadeklarowały jako swoje główne źródło informacji Wydarzenia Polsatu jest aż 7,2% więcej mężczyzn. Podobnie sprawa ma się z dziennikami, które o 7,7% chętniej wybierają mężczyźni.
Idzie nowe!
Nowe media są szczególnie ważne dla najmłodszej badanej grupy wiekowej, czyli 18-29. To jedyna grupa wiekowa dla której media społecznościowe są ważniejszym źródłem aktualności niż portale internetowe. W pozostałych grupach wiekowych portale mają wciąż większe oddziaływanie i darzone są większym zaufaniem.
Fakty vs. Wiadomości vs. Wydarzenia
Zaskakujące rezulaty dały wyniki dotyczące głównych wydań telewizyjnych programów informacyjnych. Wśród najstarszej grupy badanych (70+) to Fakty TVN są najpopularniejszym programem. Na drugim miejscu Wydarzenia Polsatu, dopiero później Wiadomości TVP, na które wskazało 47,6% grupy. Wiadomości TVP są wyborem dominującym tylko w jednej grupie wiekowej – 18-29, gdzie wskazało je 22% respondentów. Polsatowskie Wydarzenia są za to najpopularniejsze wśród osób z przedziału 50-59.
Inaczej liczby wyglądają jeśli chodzi o kanały informacyjne. Ogólnie mają one bardzo niski udział wśród grupy 18-29, jedynie Polsat News wybrało więcej niż 10% badanych (10,8%). Kanał ten jest najczęstszym wyborem również w grupie 30-39. TVP Info cieszy się największym uznaniem w grupie 60-69 (45,9%), a zdecydowanym hegemonem w grupie 70+ jest TVN24.
Radio i prasa
W zestawieniu radia z prasą, dla żadnej z grup pierwszym wyborem źródła informacji o Polsce i świecie nie są tygodniki czy dzienniki. W każdej grupie wiekowej badani wolą wybrać radio.
W internecie portale czy social media?
Zestawiając z sobą miejsce zamieszkania oraz preferowane źródła internetowe, w żadnej z grup media społecznościowe nie są darzone większym zaufaniem niż portale internetowe. Natomiast co ciekawe, najchętniej wybierają je mieszkańcy wsi (44,2%), najrzadziej zaś mieszkańcy średnich miast 50-250 tys. mieszkańców (26,7%).
Gdzie są oglądane kanały informacyjne?
Spośród trzech wybranych kanałów informacyjnych sytuacja kształtuje się klarownie – TVN24 na czele, drugie miejsce dla Polsatu News, na ostatnim miejscu podium TVP Info. Anomalia występuje jedynie w dużych miastach 250-500 tys. mieszkańców, gdzie Polsat News jest dopiero na trzecim miejscu wśród najchętniej wybieranych źródeł informacji o Polsce i świecie z udziałem 17,2%.
Gdzie radio, gdzie prasa?
Wyjątkowo wysoki udział prasa ma w zestawieniu z radiem w metropoliach. W największych miastach pow. 500 tys. mieszkańców tylko 24,4% mieszkańców wybiera spośród tych możliwości radio. 21,9% dzienników i 19% tygodników to stosunkowo wysoki wynik.
Wykształcenie a kanały informacji
Najlepiej wykształceni do zdobycia nowych informacji w znacznej większości używają portali internetowych. 84% to najwyższy wskaźnik ze wszystkich mediów każdej z grup. Osoby najsłabiej wykształcone są największą grupą czerpiącą informacje z mediów społecznościowych, Wydarzeń Polsatu, TVP Info oraz tygodników.
Status a ulubione media
Ciekawe wnioski można wysnuć z zestawień kanałów medialnych ze statusem respondentów. Żaden (!) badany uczeń czy student nie korzysta z wiadomości z prasowych dzienników. Aż 90,9% osób z tej grupy do zdobycia aktualności korzysta głównie z mediów społecznościowych. Dla emerytów najważniejszym źródłem informacji są Fakty TVN, z kolei przedsiębiorcy najchętniej czerpią wiadomości z portali internetowych, podobnie jak osoby zatrudnione na umowę o pracę lub dzieło czy zlecenie.
Co w polityce?
Preferencje polityczne przy wyborze mediów nie są raczej zaskoczeniem. Osoby deklarujące się jako zwolennicy prawicy korzystają z Wiadomości TVP, portali internetowych i TVP Info. Lewica swoje informacje czerpie z portali, Faktów TVN i TVN24. A centrowcy? Na pierwszym miejscu znów portale, dalej Fakty TVN i Wydarzenia Polsatu. – Podobnie jak na poziomach politycznym i społecznym, tak i w zakresie preferencji medialnych i komunikacyjnych widoczna jest w naszym kraju istotna polaryzacja, która skutkuje domykaniem się „baniek komunikacyjnych” – komentuje badania dr Patryk Wawrzyński z Interdyscyplinarnego Centrum Nowoczesnych Technologii UMK – Media tradycyjne – telewizja, radio i prasa – skoncentrowane są na utrzymaniu odbiorców o określonych, spójnych z linią programową poglądach i za pomocą jednolitego przekazu utwardzać przekonanych. Media społecznościowe i internetowe pozwalają na utrzymanie pozornego pluralizmu – z jednej strony, próg wejścia na rynek jest znacznie niższy, a więc i spektrum różnych opinii jest lepiej reprezentowane, ale wprost przenoszone jest ukierunkowanie na „przekonywanie przekonanych”, a więc i te media zawodzą jako przestrzeń dialogu czy deliberacji. Paradoksalnie, wolność w internecie sprzyja więc silniejszej polaryzacji i dalszej radykalizacji konfliktu politycznego w Polsce, nie zaś tworzeniu horyzontalnych kanałów komunikacyjnych – użytkownicy preferują takie źródła informacji, które oferują im komfort poznawczy i spójne są z ich wizją świata – dodaje dr Wawrzyński.
Nie dziwi więc fakt, iż wyborcy Andrzeja Dudy czerpali informacje o Polsce i świecie głównie z kanałów Telewizji Polskiej. Wyborcy Rafała Trzaskowskiego niemalże w tym samym stopniu korzystali z portali internetowych, Faktów TVN i TVN24. A wyborcy Szymona Hołowni? Lider ruchu Polska 2050 od samego początku postawił na kanały sieciowe i to one są najważniejszymi źródłami informacji dla jego sympatyków. 73,7% wybiera portale internetowe, 49,7% media społecznościowe, dopiero na trzecim miejscu znajdują się Fakty TVN. Najmniej ufają oni TVP Info, które wybrało tylko 5,4% wyborców Hołowni.
Komentuje dalej dr Patryk Wawrzyński: Interesującym jest fakt, że główne siły polityczne kraju aspirują raczej do utwardzania swojego elektoratu niż mobilizacji nowych zwolenników, przez co zdecydowanie orientują się na te media, które i tak dominują jako źródła informacji ich wyborców. Oczywiście, wynika to także z barier komunikacyjnych: dla partii rządzącej wynikających z charakteru przekazu, słabiej dostosowanego do mediów innych niż tradycyjne, zaś dla opozycji będących konsekwencją zamknięcia mediów publicznych na ich perspektywę.
Cały raport: Raport IBIMS IBRIS Źródła informacji Polaków
Dziękujemy za lekturę naszego raportu i zachęcamy do zapoznania się z innymi publikacjami IBIMS:
Śląscy posłowie na Facebooku – raport 13-19.01.2021
Prezydenci miast wojewódzkich na Facebooku w 2020 roku
Miasta wojewódzkie na Facebooku w dobie epidemii. Jak sobie radzą?